Totalna Porażka the Best Wiki
Advertisement

Totalna Porażka:Potyczka w Szkole - odcinek 25

Chris: Poprzednio w Totalnej Porażce:Potyczce w Szkole . Finałowa czwórka musiała złapać zwierzaczki . A były one mordercze! Hahahahaha! Pierwszy był Beardo , a odpadł Duncan , bo za bardzo zaufał Gwen ! Dziś półfinał , a potem finał! Te emocje! Oglądajcie Totalną Porażkę:Potyczkę w Szkole!

(Intro)

(Beardo - normalny pokój)

(Najadł się porządnie i soboe beknął)

Beardo(p.z.): No co? Trzeba świętować . Jestem w półfinale! Moge się tak napychać , bo mam mocny żołądek

(Piwnica)

(Staci i Gwen siedziały i nie gadały ze sobą)

Gwen(p.z.): Kurcze! Nie wybacze sobie tego taniego chwytu dzięki któremu Duncan odpadł :( . Teraz pozostaje mi tylko wygrać te kasę

Staci(p.z.): Coś tak czułam że dojde do półfinału. Musze założyć sojusz z Gwen bo Beardo może być niebezpieczny. Wygrał już dużo wyzwań

Staci: Co powiesz na sojusz Gwen? Babski finał! Bo męski już był

Gwen: Nie ufam ci Staci! Chyba mało kto ci ufa

Staci: No a ty? To co zrobiłaś Duncanowi było straszne . Antagonistki powinny trzymać się razem

Gwen: :(

Staci(p.z.): Może i jej nie przekonałam , ale teraz jest jej smutno :)

Chris(p.m.): Półfinaliści ! Zapraszam was przed szkołę!

(Przed szkołą stał wielki samolot , wszyscy tam pobiegli)

Gwen: Po co ten samolot?

Beardo: Pewnie gdzieś polecimy

Chris: Trafne spostrzerzenie Beardo

Beardo: Nom

Staci: Gdzie my mamy lecieć?

Chris: Niespodzianka!

Gwen: Będzie ciężko!

(Wszyscy wsiedli do owego samolotu i on ruszył)

(W samolocie)

Beardo: Ale super że to już półfinał dziewczyny

Staci: Któreś z nas wygra milion i to pewnie będe ja!

Gwen: Nie bądź siebie taka pewna

Beardo: Po co się kłócić? Półfinał nie może być miły ? Zdrowa rywalizacja itp.

Gwen i Staci: NIE!

Beardo: Aha!

Beardo:(p.z.)Musze wygrać te kasę bo zostałem sam z tymi antagonistkami

Staci: Długo będzie trwał ten lot?

(Lot trwał długo , bo z 5 godzin , ale nagle samolot wylądował)

Gwen: Gdzie ty nas wywiozłeś

(Okazało się że są w Amazoni)

Staci:

Chris: Witam w Amazoni!

Staci: Ty na Serio?

Chris: Tak ! Tu przenieśliśmy też sale podsumowań , by było niebezpieczniej . Pierwsza dwójka przy mecie koło sali podsumowań zawalczy w finale , a ostatnia osoba wyleci z gry!

Gwen: Super ! I co jeszcze?

Chris: Team Staci w poprzednim podsumowaniu wygrał dla niej gokart!

Gwen: Super (sarkazm)

Staci: Cacko ! Mam finał w kieszeni! Beardo jedziesz ze mną?

Gwen: Grrrr....

Beardo: Wybacz Staci . Ty jesteś zła ! Pomogę Gwen

Gwen: Dzięks

Staci: Ok

Chris: Półfinałowa walka zaczyna się TERAZ!

(Staci pojechała)

Gwen: Będzie ciężko!

Beardo: Zżyjmy się z naturą!

Gwen: Aha.

(Poszli)

Chris: Kolejny sezon mija ! Ach!

(Staci jeździła po Amazonii wszystko rozwalając)

Staci: Wygram jak nic!

Staci(p.z.) Jak wygram to przenacze kasę na więzienie , będe tam więzić każdego kto mi się sprzeciwi :)

(Gwen i Beardo)

(Szli sobie i gryzły ich komary)

Gwen: Au! Masz coś na komary

Beardo: Raczej nie!

(Nagle staneły przed nimi wielkie robale)

Beardo: Uciekamy?

Gwen: Nom

(Zaczeli uciekać)

(Staci jechała bardzo szybko i walnęła w jakieś drzewo , ale tylko na chwile straciła przytomność , po czym wstała)

Staci: O matko!

(Okazało się że była już sobą)

Staci(p.z.): Pamiętam wszystko! Opanowała mnie złość! Ale nie odpadłam bo nie gadałam o przodkach :) Może to jest klucz

(Gokart był zniszczony , więc Staci poszła piechotą)

Staci: Teraz będe miłą , normalną dziewczyną!

(Spotkała przed sobą dwa tygrysy , ale je pobiła i uciekły)

Staci: Coś dobrego jednak zachowałam :)

(Gwen i Beardo uciekli do jaskini)

Gwen: Dobrze że w tej dżungli jest jakaś jaskinia

Beardo: Tak! Trzeba chwile poczekać!

Gwen: Oby Staci jeszcze nie zdążyła

(Staci dobiegła na linie mety)

Chris: Brawo Staci! Jesteś pierwszą finalistką

Staci: Jej!

Wszyscy: Oooooowww!

Staci: Nie buczcie ! Jestem sobą i podziele się z wami kasą jak wygram

Sierra: Co?

Anna Maria: Serio?

Staci: Z tobą Anno Mario nie

Anna Maria: Bo cie walnęłam na początku? Ale wielka krzywda!

Tammy: Zamknij się!

(Gwen i Beardo zgubili robaki i biegli sobie)

Beardo: Czemu tak nie lubisz Staci?

Gwen: Bo jest zła

Beardo: Uratowała cię od eliminacji

Gwen: Tia!

(Zobaczyli metę , a na niej Staci)

Gwen: No nie!

Beardo: Trudno!

(Zaczeli się ścigać)

Gwen(p.z.): Nie! Drugi raz tego nie zrobie! Jak mam wejść do finału to uczciwie!

Biegli , a do finału

...

..

...

...

...

...

...

...

...

...

...

..

...

...

...

...

...

...

...

...

...

Weszedł Beardo!

Beardo: Troche się ćwiczyło.

Gwen: Trudno! Gratuluje!

Chris: Czyli Staci vs Beardo . Jedno z nich zosranie milionerem , a drugie frajerem! Koniecznie oglądajcie finał Totalnej Porażki:Potyczki w Szkole!

Advertisement